1. Bądź mną 2. Kup dla…

1. Bądź mną
2. Kup dla klienta partię procesorów ściśle określonych w umowie (i innych podzespołów) po tysiaku sztuka w morele.net
3. Klient niespodziewanie zmniejsza zamówienie i przeznacza część budżetu na serwer NAS, a tobie zostaje m.in. 5 dniowy procesor z plombami i gwarancją.
4. Puściłeś już fakturę do księgowej, że chcesz zwtot vatu, więc żeby się nie pierniczyć z odwracaniem wszystkiego zamiast zwrotu do sklepu wybierasz sprzedaż procka na mirko w cenie 950zł i przesyłka/odbiór osobisty+montaż na thermal grizzly gratis.
5. Zlatują się znawcy „hurr durrr….ten pocek tyle nie jest wart”….”jesteś idiotą bo kupiłeś taki sprzęt”….”dam 200zł i biorę za 15 minut”….”ja rok temu kupowałem za 700zł”…
6. Idioci nie rozumieją, że teraz to tyle kosztuje….
7. Brak profitu więc pewnie zwrócisz do sklepu…

Analogocznie.
1. Bądź sklepem
2. Przychodzi janusz po 1060 6 Gb
3. „Należy się 1300zł”
4. „Spierdalaj złodzieju – sąsiad kupował dwa lata temu za tysiaka”
5…

Powiedzcie mi – skąd się biorą tacy ludzie?

Sprzedaję sprzęt NOWY. Nie obsikany czy polizany. Taki sam jak leży na półce w sklepie więc to chyba normalne, że nie obniżę ceny o 80% tylko dlatego, że komuś taka cena się nie podoba. Mi też nie podoba się cena benzyny, zwłaszcza, że kiedyś była niższa.
Jest coś takiego jak inflacja, jest coś takiego jak cena rynkowa (podkreślam – sprzętu NOWEGO)….
I jeszcze bym zrozumiał, że dla kogoś to są duże pieniądze…ale to może niech nie kupuje i przestanie wysrywać swoje mądrości.

i5tki poszły w ostatnich tygodniach kosmicznie do góry bo nie nadążają z produkcją – każdy kto ma jakiekolwiek pojęcie o rynku podzespołów to wie.

#komputery #procesory #intel #amd #bekazpodludzi