Emeryci bez problemu…

Emeryci bez problemu obsługują komputery, a redaktor pajonksieci jest upośledzony xD
———————–
Hej, wiem że tęskniliście xD
Ogólnie to już mi się nie chciało przerabiać artykułów na tej śmiesznej stronie, ale w Google’u mi się wyświetliła propozycja artykułu i… XDDDD
———————–

Wspaniały to był rok, nie zapomnę go nigdy: przez 12 miesięcy nie dotknąłem komputera z Windowsem
WIECIE JUŻ O CZYM BĘDZIE ARTYKUŁ XD

Minęło właśnie 12 miesięcy od czasu, jak nie pracuję na komputerze z Windowsem. Oznacza to, że przez ostatni rok ani razu aktualizacja systemu operacyjnego nie przeszkodziła mi w pracy na komputerze.
Nie wiem w jaki sposób aktualizacja systemu ma przeszkadzać komuś w pracy na komputerze xD

Użytkownicy Windowsa dobrze wiedzą, o czym mówię. Pracujesz sobie w najlepsze, piszesz tekst, tworzysz dokumenty, edytujesz zdjęcia lub montujesz film… Wtem! Wchodzi ona – aktualizacja Windowsa, która wprasza się na siłę. Wystarczy chwila nieuwagi – wyjście do toalety lub po kawę – aby komputer zaczął się aktualizować.
O tak, Bil Gejc tylko czeka aż wyjdziesz na sranko xD
W ogóle to beka bo tych aktualizacji nie jest jakoś w opór dużo, ale no nie wiem

Tobie pozostaje usiąść i zapłakać. No i poczekać, bo aktualizacja Windowsa na wolniejszym komputerze potrafi trwać kilkadziesiąt minut.
Spidersweb sam sobie przeczy w swoim debilizmie.
Jakiś fanboj jabłka ma dysk HDD i narzeka, że wolno, a w artykule Jak działa dysk SSD i czy warto go kupić?
dowiadujemy się, że:

Jeśli zastanawiacie się, czy dysk SSD jest Wam potrzebny, prawie na pewno odpowiedź brzmi tak. Zastosowanie szybszego dysku powoduje, że cały system operacyjny dostaje skrzydeł.
Czyli Spidersweb wie, że jest coś takiego jak dysk SSD, ale robi porównanie iMac 5K vs netbook z Atomem.
Ja pierdole jak można być tak nieobiektywnym w swoich wysrywach to ja nawet nie xD
No ale dobra

Tak działają aktualizacje Windowsa na domyślnych ustawieniach, a o tym, że można je zmienić przypominamy sobie zazwyczaj wtedy, gdy jest już za późno i system zablokował nam możliwość pracy na wiele minut. To wystarczający czas, żeby przemyśleć swoje całe życie lub sprawdzić na smartfonie ceny MacBooków i iMaców.
XDDDDDDDD 6000zł za gównolaptop do internetu pzdr
Obiektywizm redaktora widzimy także w zdaniach typu

Gdy widzę w mediach społecznościowych nieszczęśników z Windowsem
XDDDDDDDD
W ogóle to:

Kiedyś też aktualizacja Windowsa postanowiła przywrócić wszystkie domyślne dźwięki. Aż podskoczyłem na krześle, gdy uruchamiający się komputer wydał z siebie głośną melodyjkę. Nie po to wyłączałem ją i inne dźwięki systemowe, żeby później Microsoft mi to zmieniał.
Wchodzimy w trzecią gęstość absurdu i abstrakcji porównując system z 2018 roku do systemu z 2002 xD

Na komputerze Mac takie rzeczy się nie dzieją.
No nie, maki się nie psują przecież. Forum wsparcia Apple (z durnymi odpowiedziami, albo brakiem jakichkolwiek rozsądnych odpowiedzi na rozwiązanie problemów) nie istnieje.

Na Windowsie wiecznie miałem też problemy ze sterownikami. Gdy tylko aktualizował się system operacyjny albo program od karty graficznej, to ja już wiedziałem, że zaraz coś przestanie działać poprawnie i posłuszeństwa odmówi karta graficzna. Ten problem miałem co kilka tygodni bez przerwy przez wiele miesięcy. Fora pomocy nie znały rozwiązania. Wiele osób skarżyło się na podobne jazdy.
Owszem, były takie problemy.
Na Windowsie V I S T A XDDDDDDD

Na iMacu wszystko działa. Nie ma konfliktów między systemem a podzespołami komputera. Nic się nie gryzie, wszystko do siebie pasuje i współgra.
A gdyby nawet jakimś cudem coś się zepsuło
Przecież się nie psuje

mam Time Machine i zaszyfrowaną kopię zapasową zapisaną na dysku wpiętym do domowej sieci. Trzy kliknięcia i przywracam, co chcę. Skasowany przypadkowo plik lub cały system operacyjny. Bajka.
Nie każdy ma Time Machine.
Rozumiem, że jak karta graficzna się popsuje, to też redaktorzy spiderswebu po prostu przywrócą backup? XD
Potem jakieś spuszczanie się nad osx i nagłówek

Aktualizacja Mojave